Dla Duszy
Naturalne sposoby na stres
Dzień Chłopaka tradycyjnie i oryginalnie - pomysły na prezenty
Zadbać o siebie – co to znaczy i jak to zrobić?
Wydaje się, że współczesny zachodni świat jest zwrócony ku potrzebom jednostki, że każdy myśli tylko o sobie i dba tylko o siebie. Niektórzy mówią, że to czas egoizmu. Tymczasem wciąż mało kto jest naprawdę szczęśliwy. Chociaż mamy wolność, nie czujemy się wolni. Mamy urządzenia oszczędzające nam masę czasu, a jednak brakuje go nam na najważniejsze rzeczy. A może, mimo wszystko, wciąż nie umiemy właściwie zadbać o siebie? I co to znaczy „właściwie”?
Co piją Polacy, czego nie piją, a co… mogliby pić?
Wydawać by się mogło, że nie ma bardziej oczywistego wyboru żeby zaspokoić pragnienie niż woda. Tymczasem prawda jest taka że nie jesteśmy nauczeni jej pić. Z badań wynika, że spora grupa Polaków nie pije jej wcale, a tylko niewielki procent przyjmuje jej odpowiednią ilość. Co piją Polacy? Po co jeszcze, poza wodą, warto sięgać na co dzień, żeby polepszyć swoje zdrowie i samopoczucie? Jakie napoje można podawać dzieciom?
Hygge, czyli odnajdywanie szczęścia w drobnostkach
Wszyscy chcą być szczęśliwi – banał. Jednak dróg do szczęścia jest wiele, a właściwie można powiedzieć inaczej: to ta droga jest szczęściem. Małe słówko – hygge, a raczej to co się za nim kryje, podbija serca coraz większej liczby osób. Trudno całkowicie oddać jego znaczenie, ale jedno jest pewne, jeśli zagości w naszym życiu, będziemy w stanie uczynić je pełniejszym, lepszym, radośniejszym.
Minimalizm drogą do harmonii
Jeszcze stosunkowo niedawno przedmioty były wyjątkowe, wykonywane ręcznie, ubrania szyte na miarę, jeśli coś się zepsuło, było naprawiane z wielką troskliwością. A później nastąpiła rewolucja przemysłowa, coraz więcej rzeczy zaczęło powstawać masowo, następnie w sklepach zaczęły pojawiać się ubrania w konkretnych rozmiarach, w których większość przeciętnych osób się zmieści, przynajmniej „mniej więcej”, meble dla przeciętych ludzi już nie były małymi dziełami sztuki, tylko zwykłymi masowo tworzonymi przedmiotami. Jeszcze później sytuacja zaczęła się pogarszać, zachodni rynek zaczęły zalewać rzeczy podłej jakości, wykonywane (najczęściej w haniebnych warunkach) w biedniejszych krajach, ze słabych materiałów i wszystkie wyglądające tak samo, byle jak. Ludzie się tym zachłysnęli, za niewielkie pieniądze można było kupić dużo wszystkiego. Zamiast jednej porządnej koszuli - pięć tańszych. W naszym kraju sytuacja była jeszcze na tyle specyficzna, że uderzyła nam do głowy sklepowa obfitość w wyniku poprzedniego wieloletniego niedostatku.